Tak minął mi lipiec! Podsumowanie kolejnego miesiąca

koncert bitaminy

Hej, hej!

Comiesięczne podsumowania na blogu to moja tradycja, jednak w maju i czerwcu ich nie było. Zastanawiałam się nad tym, czy dodać je po czasie, jednak zdecydowałam, że nie chcę. Staram się zawsze słuchać siebie i robić to, co czuję, że jest dla mnie najlepsze, także nie cofam się, tylko idę do przodu! Zapraszam Was więc serdecznie na podsumowanie lipca!

Gołe stopy, plaża, długie spacery… no nie będę ukrywać, że wiosna i lato sprawiają, że czuję się jak ryba w wodzie, chociaż pozostałe pory roku także mają ogromny urok. Słońce wprowadza jednak wiele radości i energii. Więcej się chce, bardziej się chce i więcej się robi. Co nie zmienia faktu, że czekam już też trochę na jesień, aby móc otulić się kocem z kubkiem gorącej herbaty w ręce.

Jak w każdym podsumowaniu nie może zabraknąć jedzenia! Pyszne zestawienie trzech mini burgerów – super inspiracja do powtórzenia w domu.

No i koncert Bitaminy… już trzeci, na którym byłam! Super czas, piękny, gorący dzień i wieczór. Będę miło wspominać ten dzień.

Jako kwiatomaniaczka pochwalę się także jedną nową zdobyczą, która ewidentnie trafiła do mnie za sprawą siły przyciągania, bo tydzień wcześniej mówiłam, że kiedyś będzie moja.. no i jest! Philodendron Pink Princess – istny wariat. Rośnie jak szalona i jest nie do zatrzymania. Na każdym kolejnym liściu pojawiają się charakterystyczne dla tego gatunku różowe wybarwienia, także zapowiada się obiecująco. No i kolejna pochwałka – oficjalnie drugi, ale za to pierwszy konkretnie dziurawy liść mojej monstery! Wyczekany. Mam nadzieję, że od teraz każdy kolejny nie będzie już pełny, jak do tej pory, a pełny dziur!

W tym miesiącu podsumowanie wyszło trochę późno, ale jak to mówią lepiej późno, niż wcale. Zbliżamy się do podsumowania sierpnia… Sama jestem ciekawa, jakie wspomnienia pozostawi za sobą ten miesiąc. Do następnego!

You Might Also Like

4 Comments

  1. Subiektywne Piękno

    Ja mam małą Pink Princess i też szybko wypuszcza nowe liście ♥

  2. Fanka

    Też byłem na tym koncercie VITO! Haha było rewelacyjnie. Agnieszka Chylińska też dała niezły show. Bajeczka

    1. Kamila

      To prawda, było fantastycznie 🥰🥰

Leave a Reply